Nowy rok najlepiej zacząć od podsumowań. Na start leci lista Top 10 najlepszych IPA roku 2020.
Nie będzie to lista bazująca na ocenach z Untappd, a jedynie lista sporządzona według moich gustów. Piwa wybrałem spośród wszystkich IPA, które ukazały się na moim blogu w 2020 roku. Wiem, wiem, nie wypiłem każdego, ale spokojnie przekroczyłem 100 IPA, więc jakieś rozeznanie mam. Do tego mam dobre porównanie z UK, więc ranking będzie internacjonalny. Dobra, lecę z tematem. Aha, postanowiłem nie umieszczać piw na poszczególnych pozycjach. Różnice był minimalne, więc ciężko po kilku miesiącach decydować, czy ta DIPA z 4,25 była jednak gorsza od tej z 4.25? Wybrałem jedynie numer jeden. Żeby pozostali wiedzieli do czego dążyć 😛
Oto mój ranking TOP IPA roku 2020:
A Path Untravelled [Cloudwater Brew Co]
Nie piłem tego piwa w pierwszym miesiącu po puszkowaniu, ale i tak wbiło mnie w ziemię. Bez wątpienia najlepsza TIPA z Cloudwater w 2020.
Ancient Connection [Browar Maltgarden / Seven Island Brewery]
Świeża propozycja Maltgarden uwarzona z greckim Seven Island to idealne zakończenie roku. Dobrze dobrany chmiel zrobił swoje.
DDH Patternist [Polly’s Brew Co]
Pollys rzuciło w tym roku kilka Triple IPA, najbardziej podeszło mi DDH Patternist. Słodkie owoce, niezłe ciało, nawet lekki Hop burn nie popsuł ogólnego wrażenia.
If Not Now [Track Brewing]
Track Brewing zaliczy ten rok do bardzo udanych. If Not Now jest tego najlepszym przykładem.
Saturated in Citra [DEYA]
Czy chmiel Citra może kogoś jeszcze zachwycić? DEYA wyciągnęła z niego wszystko co najlepsze serwując topowy Single Hop.
I`m The Ambassador [Browar Maltgarden]
Po jakie piwo sięgałem w tym roku najczęściej? Był to właśnie Ambassador. Liczę na kolejne warki.
What Could Go Wrong? [Track Brewing]
Kolejna pozycja z Track Brewing. Ogromne ilości chmielu przełożyły się na tropikalny klimat. Klasa.
Meet Our Friends | Episode 03: Browar Zakładowy [Browar Nepomucen / Browar Zakładowy]
W naszym kraju pojawia się coraz więcej Triple IPA. Numerem jeden jest kooperacja Browaru Zakładowego oraz Nepomucen. Polecam.
Bad Dudes [Long Live Beerworks]
Amerykanie potrafią w soczki. Bad Dudes to chyba najbardziej soczyste piwo, jakie piłem w 2020 roku. Miejsce w Top 10 jest wypełni zasłużone.
A najlepsze IPA 2020 to moim zdaniem:
Triple Hopped Triple IPA [North Brewing Co]
Piwo cechowała ogromna soczystość. Poza tym owoce, owoce i jeszcze raz owoce. Podsumowałem je jako tropikalna guma do żucia. Oby North Brewing rzuciło podobnego sztosa w 2021.
Hej, zgadzam się jeśli chodzi o Im the ambassador – genialne piwo, bogactwo owocowych aromatów i smaków. Polecam jescze Funk Around Brew by numbers z FF. Kolejna genialna propozycja, która w tym roku chyba najbardziej utkwiła mi w pamięci.
Pozdrawiam!
P.
Dzięki za komentarz, piłem Funk Around i dla mnie było ciut gorsze od Meet Our Friends | Episode 03. Na pewno załapałoby się w Top 20 🙂
Pozdrawiam